piątek, 12 października 2012

Sesja - Mistrzyni kulturystyki Ewa Kryńska - Sędkowska.








Miałam przyjemność udziału w sesji, w której modelką była mistrzyni kulturystyki Pani Ewa Kryńska-Sędkowska. Chciałabym mieć chociaż jedną czwartą siły i samodyscypliny do pracy nad sobą co Pani Ewa. Oto efekt pracy podczas sesji :)

Czy depilacja woskiem wzmacnia włosy?

Wczoraj przygotowywałam Panie do sesji zdjęciowej Metamorfozy. Przy tej okazji dowiedziałam się że wiele Pań ma poważne obawy że depilacja woskiem wąsika może wzmocnić włosy. Na szczęście nic takiego nie ma miejsca, w miejscu wyrwania włosa powstaje całkowicie nowy włos o łagodnym zakończeniu, nie kłuje podczas odrastania i nie jest mocniejszy. Najlepszym na to dowodem są Panie, które regularnie wykonują depilację dowolnej części ciała np.:brwi. Przy regularnym powtarzaniu same przyznają że włosy odrastają coraz słabsze i w mniejszej ilości. Jest też metoda, która w aktywny sposób redukuje ilość odrastających włosów. Jest to preparat Epilfree, który jest aplikowany w gabinecie kosmetycznym, po wyrwaniu włosów. Ma on zaawansowaną formułę, która umożliwia jego wnikanie wgłąb mieszków włosowych i hamowanie powstawania włosów. Seria zabiegów powtarzanych raz w miesiącu umożliwia długotrwałe pozbycie się owłosienia :)

wtorek, 25 września 2012

Korektor rozświetlający.

Lekki korektor rozświetlający to najlepszy ratunek dla naszej skóry po nieprzespanej nocy czy ciężkim dniu. Za pomocą tego kosmetyku można łatwo zatuszować oznaki zmęczenia, rozświetlić cerę i nadać jej świeży i wypoczęty wygląd. Dostępny u nas korektor rozświetlający W7 posiada wygodny aplikator w postaci miękkiego, nylonowego pędzelka odpowiedniego dla delikatnej okolicy oczu. Taki korektor należy delikatnie wklepać w skórę po aplikacji podkładu lub samodzielnie. W okolicy oczu unikamy rozcierania i wcierania palcem aby nie rozciągać niepotrzebnie skóry. Korektor rozświetlający może nas uratować, gdy nie mamy czasu na pełny makijaż. Wystarczy wtedy nałożyć odrobinę w okolice oczu, nosa, ust i łuku brwiowego, tak rozświetlona i wymodelowana twarz wygląda naturalnie i świeżo. Na zdjęciu oznaczyłam miejsca, gdzie nakładałam korektor. Należy przy tym pamiętać że korektor tego typu uwypukla optycznie powierzchnię, na którą jest nakładany, dlatego nie nakładamy go na miejsca które chcemy ukryć czy wyszczuplić. Niewątpliwą zaletą korektora rozświetlającego jest ukrywanie drobnych zmarszczek i porów dlatego moim zdaniem jest niezbędny w absolutnie każdej kosmetyczce.

czwartek, 20 września 2012

Depilacja brazylijska

Dzisiaj opowiem trochę na temat depilacji ciepłym woskiem. W mojej pracy używam dwóch rodzajów wosku: miękki oraz filmwax. W zależności od depilowanej okolicy i grubosci włosa dobieram odpowiedną metodę. Wiem że wiele osób interesuje się tematem depilacji brazylijskiej ale z różnych powodów nie decyduje się na taki zabieg w gabinecie. Zazwyczaj jest to spowodowane obawami dotyczącymi odczuć podczas zabiegu oraz skrępowaniem przed pokazywaniem intymnych okolic kosmetologowi. Postaram się rozwiać te wątpliwości.
Odczucia podczas zabiegu są baaaardzo indywidualne, na pewno minimalizuje je zastosowanie wosku filmwax, który w odróżnieniu od miękkiego nie lepi się do skóry. Wykonanie zabiegu tym produktem niweluje odczucie związanie z ciągnięciem skóry co jest na pewno ogromną ulgą i w dużym stopniu zwiększa komfort zabiegu. Ja zawsze wychodzę z założenia że jeżeli po pierwszym zerwaniu plastra, klientka stwierdza że ból jest nie do wytrzymania to może zrezygnować z zabiegu. Jeszcze nigdy nie zdażyło mi się żeby ktoś skorzystał z takiej opcji :) Ważna tutaj też jest długość włosa, jeżeli będzie za krótki to wosk go 'nie złapie', natomiast jeżeli będzie za długi to depilacja może być bardziej bolesna. Optymalna długość to 7-10mm.
Jeżeli chodzi o uczucie skrępowania to najlepiej podejść do wizyty w gabinecie depilacji jak do wizyty u lekarza. Dla mnie sytuacja jest jak najbardziej normalna, podchodzę do moich klientek w sposób profesjonalny i staram się aby czuły się jak najbardziej komfortowo. Podczas wizyty każda Pani otrzymuje jednorazową bieliznę, w którą się przebiera w osobnym pomieszczeniu. Odkrywamy potem kolejno partie poddawane depilacji. Przed i po zabiegu są stosowanie odpowiednie preparaty pielęgnacyjne do skóry aby zachowała jak najlepszą kondycję i była chroniona podczas zabiegu.
Jeżeli nadal masz pytania dotyczące depilacji woskiem, chętnie na nie odpowiem.

środa, 19 września 2012

Double Act W7

Witam w ten pochmurny dzień, nie wiem jak Wy, ale ja w takie dni lubię mieć jak nabardziej kolorowy makijaż, od razu się wtedy robi pogodniej :)
   Dzisiaj opiszę moje chyba najświeższe odkrycie, jakim jest puder Double Act firmy W7. Dowiedziałam się o nim z jakiegoś forum poświęconego kosmetykom i tak odkryłam w ogóle markę W7. Nie jest ona co prawda polska, tylko angielska ale ma kosmetyki bardzo dobrej jakosci i w dobrych cenach. Double Act najlepiej określić słowami różo-bronzero-rozświetlacz. Tym jednym kosmetykiem można wymodelować policzek, rozświetlić i zaróżownić górną część kości policzkowych oraz podkreslić ich zagłębienie za pomocą bronzera.Ja jestem absolutnie zakochana w tym cudeńku, jest opakowany w śliczne pudełeczko zrobione,uwaga uwaga, z papieru. Nie ma obaw że pęknie w torebce i do tego jest bardzo leciutkie. W opakowaniu znajduje się mięciutki pędzelek do aplikacji, dzięki któremu można jednym ruchem nałożyć oba pudry tak, aby się ładnie blendowały. Dla mnie absolutny 'Must have' :D

wtorek, 18 września 2012

Baza pod cienie Hean

Inspiracją do pisania tego bloga będzie moja praca, która zajmuje większą część mojego życia i jest moją pasją. Zajmuję się wizażem i depilacją woskiem, wiedzą z tych właśnie dziedzin będę się tutaj dzielić. Więcej o mojej pracy na www.woskiwizaz.pl
Dobierając kosmetyki do makijażu staram się, w miarę możliwości oczywiście, wybierać polskie marki. Wspieram w ten sposób rodzimą gospodarkę i oszczędzam, a umiejętnie wybierając zyskuję jakość nie odbiegającą od drogich, zagranicznych marek. Często poszukuję polskich kosmetyków niedostępnych w sieciówkach i dużych marketach a potem wprowadzam je do sprzedaży w moim gabinecie. Monopol sławnych - drogich marek bardzo utrudnia promocję wielu doskonałych produktów.
Dzisiaj o bazie pod cienie Hean, czyli moim ostatnim odkryciu. Nie spodziewałam się że kiedykolwiek zamienię bazę, której używałam na coś innego ale, jak wspominałam zaczęłam poszukiwać polskich zamienników dla kosmetyków i trafiłam na firmę Hean.
Baza ma lekką konsystencję, na powiece jest praktycznie niewidoczna i nie ma skłonności do wysychania w pudełeczku jak niektóre znane mi bazy. Ładnie podbija kolor i zapobiega rolowaniu się cieni w załamaniu powieki. Sprawdza się u mnie w 100 procentach.
Dlaczego warto używać w ogóle bazy? Bez niej mało który cień wytrzyma cały dzień, szczególnie na tzw. "tłustej powiece". Baza podkreśla kolor cieni i zapobiega ich osypywaniu. Na nałożenie bazy poświęcamy dodatkowo kilka sekund podczas makijażu zatem nie wydłuża to czasu, który musimy sobie zarezerwować rano.